Łódź wielokulturowa

Dzisiaj znowu była wycieczka rowerowa po Łodzi! Jak zawsze było bardzo fajnie. Tym razem tematem głównym była Łódź wielokulturowa. Pogoda była idealna, wujek Szymon przygotował super muzykę, przyjechało dużo ludzi i w ogóle było super!
Kolorem dzisiejszej wycieczki był biały, dlatego mam taki szałowy szaliczek i czapę. 
Dziękuję cioci Emilce, która się mną dzisiaj zajęła i zrobiła super zdjęcia. Ciocia jest super fajna :)


Poznaliśmy dzisiaj miejsca związane z kulturą żydowską, niemiecką, polską i rosyjską. Byliśmy na Kościuszki, czyli dawnej Spacerowej. Tam kiedyś stała piękna synagoga. 






Potem pojechaliśmy przez miasto na ulicę św. Jerzego, gdzie kiedyś była cerkiew, a dziś jest kościół garnizonowy. Po drodze minęliśmy pałac Maurycego Poznańskiego, fabryki, kamienice, pałace....




Wujek Adam, jak zawsze był wesoły i uśmiechnięty :)




Zatrzymaliśmy się tez na placu Wolności, czyli dawnym Nowym Rynku. Tutaj kiedyś był najważniejszy plac w Łodzi, był targ, ratusz, kościół, pierwsza apteka. Dziś też jest to ważne miejsce w Łodzi i bardzo lubiane przez łodzian. 




Wycieczkę zakończyliśmy na Starym Rynku. W dawnej Łodzi to tu było centrum żydowskiej Łodzi, tu stała pierwsza synagoga, był targ rybny i mieszkało bardzo dużo ludzi. Na ulicach słychać było jidisz i na pewno było bardzo głośno.



To był bardzo udany dzień! Za tydzień kolejna wycieczka - szlakiem murali, a za dwa poznamy miejsca związane z Julianem Tuwimem. Już się nie mogę doczekać! 




A wczoraj wujek Piotrek zabrał mnie na Festiwal Komiksu do Atlas Areny. Widziałem Tytusa, Kajka, Kokosza i bohaterów z moich ulubionych "Gwiezdnych wojen" :) Dzięki wujek, jak zawsze było super!





Komentarze

Popularne posty