I jest miłość...

Szczerze powiedziawszy, to mam taki sobie stosunek do Walentynek. Nie rozumiem czemu ten dzień ma być wyjątkowy? Czemu akurat 14 lutego mam wyznawać miłość na lewo i prawo? Ja kocham każdego dnia, codziennie mówię mamie, tacie, ciociom i wujkom, że są dla mnie ważni.
Myślałem, że w sobotę zostaniemy w domu, ale mama powiedziała, że idziemy na wyjątkowy spacer o temacie I BYŁA MIŁOŚĆ NA BAŁUTACH! Wiedziałem, że to jest to! Tak mogę spędzić WALENTYNKI, chodząc po wyjątkowej dzielnicy mojej ukochanej Łodzi :) Spacer zorganizowany był przez Centrum Dialogu im. Marka Edelmana. 







Na Bałutach miłość była wszędzie.



Do tego mogłem się spotkać z moimi ukochanymi ciociami, Mariką, Patrycją, Kamilą i Natalią, no i babcią, którą bardzo kocham.


Ciocia Natalia przyłapała nas na gorącym uczynku :)


A ja wam chcę powiedzieć jedno: kocham Łódź każdego dnia, nie tylko w Walentynki. Was też kocham! 

Dziękuję za zdjęcia cioci Marice i Natalii <3

Więcej zdjęć na Facebooku Centrum Dialogu

Komentarze

Popularne posty