Łódzkie murale

Zimno jest bardzo, rano było - 12 stopni! Na szczęście świeci słońce, więc mama dała się wyciągnąć na krótki spacer. Kazała mi się ciepło ubrać i poszliśmy. 


Znowu się sprawdziły słowa mojego wujka, że w Łodzi to na każdym kroku jest coś ciekawego do oglądania. Na jednej z wielkich ścian przy ulicy Wólczańskiej zobaczyłem wielki obraz namalowany na murze. Mama mi wyjaśniła, że to się nazywa mural
Mural to wielkie malowidło ścienne, które często coś reklamowało albo niosło jakieś ważne przesłanie społeczne, np. że papierosy są złe, albo, że trzeba uprawiać dużo sportu.

My podziwialiśmy mural firmy Lido.  





Reklamuje on najmodniejszą odzież damską produkowaną w Zakładach Przemysłu Dziewiarskiego "Lido".
Chociaż mural powstał kilka ładnych lat temu i moda się zmieniła, to mnie się ta pani bardzo podoba.
Mama mi powiedziała, że w Łodzi mamy bardzo dużo murali, które można znaleźć prawie w całym mieście, powstają też nowe. Przy ulicy Zachodniej powstała galeria street art, na ulicy można podziwiać ogromne malowidła.
Niestety było za zimno, żebyśmy dzisiaj tam poszli i to zobaczyli. Mama była nieugięta, ale obiecała, że jak się zrobi cieplej to pokaże mi wszystkie stare i nowe murale w Łodzi!


Ten temat bardzo mnie zainteresował, dlatego dokładnie przejrzałem stronę pana Bartosza Stępnia, który jest największym specjalistą od murali.
Pan Bartosz napisał nawet książkę o łódzkich muralach, czytam ją sobie od kilku godzin.




Polecam tę książkę każdemu. No i rozglądajcie się uważnie dookoła. Wszędzie można znaleźć coś ciekawego.


Komentarze

Popularne posty