Pieszo i na rowerze 2013
Ale to był weekend! Działo się tyle, że nie wiem od czego zacząć. Może od początku.
Wczoraj Koloreczek musiał wstać bardzo wcześnie, przed 5 rano! Ale powód był bardzo ważny - VI Rajd Długodystansowy "Setka po łódzku"! Ja brałem udział w tym rajdzie w ubiegłym roku - Pieszo i na rowerze. Teraz przyszła kolej na Młodego :) Cel był prosty: 50 km w 12 godzin! I udało się! Koloreczek szedł z tatą i wujkiem Piotrkiem. Chłopaki mięli super zabawę i osiągnęli ogromny sukces. Jestem z nich bardzo dumy :)
Miejsce startu było w tym roku w Pabianicach.
Koloreczek miał swoją kartę startu :)
Organizatorem tego rajdu jest Studenckie Koło Przewodników Beskidzkich w Łodzi.
Na trasie były specjalne punkty, gdzie można było odpocząć, napić się czegoś ciepłego i pogadać o trasie.
Po drodze spotkało ich wiele atrakcji i pięknych widoków.
To jest miejsce lądowania samolotu, który został zestrzelony na początku II wojny światowej.
Flaga PTTKu.
Były tez piękne konie, które bardzo chciały się ze mną zaprzyjaźnić.
No i mój przyjaciel Wilk, którego poznałem na wakacjach w Jaworkach.
Na koniec Koloreczek, tata i wujek dostali dyplomy i medale. "Setka po łódzku" to bardzo trudny rajd, ale satysfakcja po jego przejściu jest niesamowita! Za rok też idę, tym razem na 100 km!
Jak się domyślacie Koloreczek dzisiaj jest troszkę zmęczony, za to ja i mama od rana byliśmy pełni sił. Pojechaliśmy na wycieczkę rowerową po Łodzi filmowej.
Pan Bartek, który oprowadzał nas dzisiaj był w doskonałym humorze!
Zobaczyliśmy nowy hotel Double Tree Hilton, na którym jest kadr z filmu "Zakazane piosenki", to bardzo stary film, z 1946 r., powstał on w Wytwórni Filmów Fabularnych w Łodzi. Zobaczyliśmy też budynek Opus Film, w którym współcześnie robi się filmy i seriale.
Potem pojechaliśmy do Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera, czyli Filmówki. Tutaj uczą się studenci, którzy potem pracują jako aktorzy, operatorzy kamer, producenci czy reżyserzy na całym świecie.
Ciocia Marika jak zawsze wyglądała zjawiskowo pięknie!
Potem pojechaliśmy na ulicę Tymienieckiego, tutaj była kręcona między innymi "Ziemia obiecana", film który koniecznie musicie zobaczyć jeżeli interesujecie się Łodzią. Powstał on w Łodzi, nie tylko na Księżym Młynie, ale tez np w Manufakturze, w pałacu Poznańskiego, w Akademii Muzycznej czy na Piotrkowskiej.
Jak zawsze na wycieczce można było poznać fajne osoby, to ciocia Ania, która przyjechała specjalnie z Warszawy, żeby poznać Łódź! Ciocia jest bardzo mądra, mówiła dużo ciekawych rzeczy i fajnie, że ją poznałem :)
Namawiam Was jeszcze do polubienia na Facebooku strony NOWY/STARY/RYNEK!
Już za tydzień będziecie mogli oddać głos w głosowaniu na projekt w Budżecie Obywatelskim. Będę Was namawiał bardzo, żebyście zagłosowali na projekt L O143, mówi on o remoncie Rynku Starego Miasta. Dzięki nam może być tam pięknie i kolorowo!
Wczoraj Koloreczek musiał wstać bardzo wcześnie, przed 5 rano! Ale powód był bardzo ważny - VI Rajd Długodystansowy "Setka po łódzku"! Ja brałem udział w tym rajdzie w ubiegłym roku - Pieszo i na rowerze. Teraz przyszła kolej na Młodego :) Cel był prosty: 50 km w 12 godzin! I udało się! Koloreczek szedł z tatą i wujkiem Piotrkiem. Chłopaki mięli super zabawę i osiągnęli ogromny sukces. Jestem z nich bardzo dumy :)
Miejsce startu było w tym roku w Pabianicach.
Koloreczek miał swoją kartę startu :)
Organizatorem tego rajdu jest Studenckie Koło Przewodników Beskidzkich w Łodzi.
Na trasie były specjalne punkty, gdzie można było odpocząć, napić się czegoś ciepłego i pogadać o trasie.
Trzeba było podbijać karty, dzięki temu organizatorzy mięli pewność, że przeszło się całą trasę.
Po drodze spotkało ich wiele atrakcji i pięknych widoków.
To jest miejsce lądowania samolotu, który został zestrzelony na początku II wojny światowej.
Flaga PTTKu.
Były tez piękne konie, które bardzo chciały się ze mną zaprzyjaźnić.
No i mój przyjaciel Wilk, którego poznałem na wakacjach w Jaworkach.
Na koniec Koloreczek, tata i wujek dostali dyplomy i medale. "Setka po łódzku" to bardzo trudny rajd, ale satysfakcja po jego przejściu jest niesamowita! Za rok też idę, tym razem na 100 km!
Jak się domyślacie Koloreczek dzisiaj jest troszkę zmęczony, za to ja i mama od rana byliśmy pełni sił. Pojechaliśmy na wycieczkę rowerową po Łodzi filmowej.
Pan Bartek, który oprowadzał nas dzisiaj był w doskonałym humorze!
Zobaczyliśmy nowy hotel Double Tree Hilton, na którym jest kadr z filmu "Zakazane piosenki", to bardzo stary film, z 1946 r., powstał on w Wytwórni Filmów Fabularnych w Łodzi. Zobaczyliśmy też budynek Opus Film, w którym współcześnie robi się filmy i seriale.
Potem pojechaliśmy do Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera, czyli Filmówki. Tutaj uczą się studenci, którzy potem pracują jako aktorzy, operatorzy kamer, producenci czy reżyserzy na całym świecie.
Ciocia Marika jak zawsze wyglądała zjawiskowo pięknie!
Potem pojechaliśmy na ulicę Tymienieckiego, tutaj była kręcona między innymi "Ziemia obiecana", film który koniecznie musicie zobaczyć jeżeli interesujecie się Łodzią. Powstał on w Łodzi, nie tylko na Księżym Młynie, ale tez np w Manufakturze, w pałacu Poznańskiego, w Akademii Muzycznej czy na Piotrkowskiej.
Jak zawsze na wycieczce można było poznać fajne osoby, to ciocia Ania, która przyjechała specjalnie z Warszawy, żeby poznać Łódź! Ciocia jest bardzo mądra, mówiła dużo ciekawych rzeczy i fajnie, że ją poznałem :)
Namawiam Was jeszcze do polubienia na Facebooku strony NOWY/STARY/RYNEK!
Już za tydzień będziecie mogli oddać głos w głosowaniu na projekt w Budżecie Obywatelskim. Będę Was namawiał bardzo, żebyście zagłosowali na projekt L O143, mówi on o remoncie Rynku Starego Miasta. Dzięki nam może być tam pięknie i kolorowo!
Po takim weekendzie idę pooglądać jakiś film, który powstał w Łodzi. Może "Kingsajz"?
Komentarze
Prześlij komentarz