Ogród Botaniczny i rowery :)

W niedzielę byłem w ogrodzie botanicznym. Kwitnie tam teraz 50 tysięcy tulipanów! Piękny widok. Tulipany to bardzo delikatne kwiaty, kwitną tylko kilka tygodni w roku. Bardzo się cieszę, że zdążyłem je zobaczyć. 




W ogrodzie jest jeszcze wiele innych atrakcji, na przykład: rzeźby, które są w rożnych dziwnych miejscach.


W niedzielę był tam organizowany piknik, można było kupić miód, posłuchać muzyki, zjeść coś z grilla, ale nas najbardziej interesowały rowery, ale nie takie tradycyjne, jakie znamy z ulic.

Ten rower ma cztery siodełka, cztery kierownice, osiem pedałów i tylko dwa koła! Chciałbym zobaczyć, jak się na tym jeździ :)


Ten jest z drewna, nie ma pedałów, a siodełko wykonano ze skóry. Nie wygląda na  zbyt wygodne, prawda?


Ten był zdecydowanie najwygodniejszy!


Też w niedzielę odbył się rajd „Odjazdowy bibliotekarz zorganizowany z okazji dnia bibliotekarza. 
Przejechaliśmy przez Łódź, mijając po drodze biblioteki i księgarnie.


Ciocia Marika i ciocia Ewa też jechały w tym rajdzie, też kochają książki, tak jak wszyscy, którzy pojechali!


W ten weekend będzie Noc Muzeów, my ją spędzimy na rowerze, już się nie mogę doczekać! Może się gdzieś spotkamy :)


----------------------------------------------------------------------

On Sunday I went to the Botanic Garden, where 50 000 tulips were blossoming. What a beautiful sight!
On the top of that the Garden is so pretty, colourful and peaceful.
Apart from the tulips we also saw some weird bikes and then we went to climb the rocks
It was a great day. We'll definitely go back this summer.
On the same day we also joined a bike trip organized for the Librarian Day. My mum managed to win a nice bike for me!
This weekend looks good as well, we might meet for the Night of the Museums

Komentarze

Popularne posty