GŁOWNO!
W ten weekend z mamą i babcią odwiedziłem nasze rodzinne posiadłości. Byliśmy w Głownie, tam urodziła się moja babcia, musiałem więc zobaczyć skąd pochodzę. Myślałem, że to jest mała wioska, a okazało się, że to ładne miasteczko.
Jedzie się tam szybko, fajną trasą z pięknymi widokami na lasy i pola. Głowno leży od Łodzi 29 km.
Główny plac w mieście nazywa się tak samo jak w Łodzi - plac Wolności.
W Głownie są zalewy zasilane przez rzekę Mrogę.
Głowno ma bardzo ciekawy herb. Przedstawia on w polu czerwonym głowę Jana Chrzciciela na złotej misie, nawiązuje on do nazwy miasta, która była pierwsza.
Potem pojechaliśmy do cioci Marysi, która mieszka w domu, ma tam super huśtawkę :)
Ale najfajniej było mi u babci na kolanach.
Fajnie było w Głownie, ale z przyjemnością wróciłem do Łodzi. Tu jest fajniej.
Jedzie się tam szybko, fajną trasą z pięknymi widokami na lasy i pola. Głowno leży od Łodzi 29 km.
Główny plac w mieście nazywa się tak samo jak w Łodzi - plac Wolności.
W Głownie są zalewy zasilane przez rzekę Mrogę.
Głowno ma bardzo ciekawy herb. Przedstawia on w polu czerwonym głowę Jana Chrzciciela na złotej misie, nawiązuje on do nazwy miasta, która była pierwsza.
Potem pojechaliśmy do cioci Marysi, która mieszka w domu, ma tam super huśtawkę :)
Ale najfajniej było mi u babci na kolanach.
Fajnie było w Głownie, ale z przyjemnością wróciłem do Łodzi. Tu jest fajniej.
Komentarze
Prześlij komentarz