Biała Fabryka
W piątek byłem w Białej Fabryce, czyli w Centralnym Muzeum Włókiennictwa. Poszliśmy tam z dwóch powodów - na koncert w ramach Geyer Music Factory i zwiedzić nową, interaktywną wystawę.
Biała Fabryka to bardzo ważne miejsce dla historii Łodzi, należała ona do Ludwika Geyera. W tej fabryce pracowała jako pierwsza w Polsce maszyna parowa. Było to w 1839 r.
Nazwa pochodzi podobno od tego, że jest to jedyna w Łodzi fabryka pomalowana i otynkowana, reszta jest z pięknej czerwonej cegły.
W tym roku w dawnej Kotłowni została otwarta w muzeum nowa ekspozycja, interaktywna, czyli taka, która angażuje zwiedzającego. Można się bawić, grać w gry, projektować tkaniny i przy okazji się uczyć!
Taki zaprojektowaliśmy wzór na tkaninie :)
Po zwiedzaniu poszliśmy się bawić na koncercie Boogie Boys, zespołu który porwał do tańca prawie całą publiczność!
A dzisiaj Koloreczek był nad Grunwaldem, ale to już zupełnie inna historia :)
Biała Fabryka to bardzo ważne miejsce dla historii Łodzi, należała ona do Ludwika Geyera. W tej fabryce pracowała jako pierwsza w Polsce maszyna parowa. Było to w 1839 r.
Nazwa pochodzi podobno od tego, że jest to jedyna w Łodzi fabryka pomalowana i otynkowana, reszta jest z pięknej czerwonej cegły.
W tym roku w dawnej Kotłowni została otwarta w muzeum nowa ekspozycja, interaktywna, czyli taka, która angażuje zwiedzającego. Można się bawić, grać w gry, projektować tkaniny i przy okazji się uczyć!
Taki zaprojektowaliśmy wzór na tkaninie :)
Po zwiedzaniu poszliśmy się bawić na koncercie Boogie Boys, zespołu który porwał do tańca prawie całą publiczność!
A dzisiaj Koloreczek był nad Grunwaldem, ale to już zupełnie inna historia :)
Komentarze
Prześlij komentarz