Wiosna w Łodzi

Dawno mnie tu nie było, aż wstyd... Jeżeli jesteście ciekawi co u mnie to na bieżąco możecie śledzić mojego Facebooka i Instagram. Tam się dzieje!
Tu taj natomiast zapadłem w jakiś sen zimowy. Wszystkich chyba zmęczyła już ta długa zima... Mnie trochę też. Dlatego korzystając z pierwszego, w miarę, ciepłego dnia wybrałem się podziwiać tysiące tulipanów w Ogrodzie Botanicznym. Na szczęście poszliśmy tam raczej wcześniej, więc weszliśmy bez problemu, po 14 działy się tam dantejskie sceny! 





Warto się wybrać, może nie koniecznie autem...

















Odwiedziłem też wiejską chatę, która stoi w ogrodzie




Było tłoczno, ale warto!


Potem razem z mamą i jej znajomymi wpadliśmy na kawę do Caffe przy ulicy na Retkini, na pyszne gofry i herbatę! Spotkałem tam trzy urocze dziewczyny - Hanię z koleżankami. Świetnie się ze sobą bawiły, więc nie chciałem im przeszkadzać, ale mam nadzieję, ze się jeszcze z nimi spotkam!



Komentarze

Popularne posty