Niedziela
Tym razem czekała nas niezwykła okazja, żeby wejść do środka! Spacer po willach Polesia prowadziła Alina Jabłońska. Ale ta pani ma wiedzę! Potrafi chyba opowiedzieć historię każdego miejsca w Łodzi.
Ta willa stoi w głębi podwórka, jak się okazało budynek od frontu, przy Wólczańskiej 17 jest biurowcem, a nie willą. Nie zdziwiłem się wcale, przecież tam był Instytut Badań Czwartorzędu
Budynek jest bardzo zniszczony, to chyba już ostatnia szansa na jego uratowanie!
W środku jest jeszcze gorzej....
Na szczęście spotkałem Sarę, która mnie trochę pocieszyła, mówiąc, że przecież nasze Miasto musi uratować ten budynek! Nie ma innej opcji! Uwierzyłem Sarze i z uśmiechem ruszyliśmy dalej w trasę.
Znowu inaczej spojrzałem na najbliższą okolicę. Pamiętajcie, że w Łodzi warto patrzeć do góry, tam są najpiękniejsze rzeczy!
Komentarze
Prześlij komentarz